Canale GrandeWiosłuj, Wiesiek, bo jesteś na kolizyjnej!I do baruŁadne mają te gondole, takie odpicowaneKiedy zalewa miasto, a zalewa regularnie, zabawa się kończy. Na murach wyraźnie widać, jak wysoki jest czasem poziom wody.Ta pani robi maski. Prawdopodobnie jest to najpowszechniejszy zawód w Wenecji.Na przykład takieTeż chcielibyście parkować łódkę pod domem?Obrazek takiNo i słuchaj, ja mu wtedy mówię…To bardzo nierozsądne jeść w Wenecji, choć z daleka wszystko tak ładnie wygląda.Mucho machoJak ze starej pocztówkiMasz okruszki?Szkło z Murano. Znacie? Murano to siedem małych wysp położonych bardzo blisko Wenecji, na tej samej lagunie. Słynie ze szkła, które wytwarza się tam od VIII w. Robią z niego cuda, a Wenecja jest dobrym miejscem, by coś ładnego kupić bez obawy, że to podróbka.Pływanie synchroniczneI padało, i nie. Ale jak pięknie wyszedł bruk!Standardowy widoczekŻegluj, żegluj, tam gdzie Nowa Szkocja! A nie, sorry, to nie ten wyjazd…Suweniry, suweniryA łódkę parkuję tak.Plac św. Marka – Pałac DożówJak uzyskać tajemnicze spojrzenie bez nowej hier-super-duper mascary.Plac św. Marka i morze główTour de VeneziaZ widokiem na…Pan gondolier wpadł do domu na obiadHalo, wycieczka, tu jestem!Swoją drogą ciekawe jak często wpadają do wody?Przemyt szminek do Helsinek? Nie, zaopatrzenie.Najfajniej w Wenecji jest się zgubić i w nieskończoność szwendać uliczkami. Co rusz takie pocztówki.Menu w barze na Placu św. Marka. Nic, tylko pić herbatkę za 8,90 eur. A to tylko bar, nie restauracja.O, tak się śmiałam.