Najpopularniejszy w Polsce blog z kategorii food&travel

Socjal, Warszawa

Share on facebook
Share on twitter
Share on print
Share on email

fb

ul. Foksal 18, Warszawa

Pamiętacie mój poprzedni post o Socjalu? Znajdziecie go tutaj. Przeczytajcie.

Już? Ok. Dla leniwych w telegraficznym skrócie: wtedy najbardziej wkurzyła mnie fatalna obsługa i rozwodniony aperol spritz, mający z oryginałem tyle wspólnego, co schabowy z tofu. Summa summarum dostali trzy świnki.

IMG_6612

Wczoraj był taki dzień, że odechciało nam się wszystkiego, a Socjal był po drodze. Tak wypadło, bęc.

Przeżyłam social table, bo byliśmy jedynymi, którzy przy nim siedzieli, ale nadal tego wynalazku nie lubię. Nie o tym jednak dzisiaj będzie. Na początek miło zaskoczyli mnie sprawnym serwisem i dobrym drinkiem, a później było równie przyjemnie. Ponownie zamówiliśmy krewetki w białym winie, nad którymi może się nie rozpłynę, bo bez wątpienia pochodziły od średniego dostawcy, ale były świeże i ten sos! To już nie była rozwodniona zupka, tylko gęste, oblepiające wszystko, co w nim zanurzone, aromatyczne sosiszcze. Do dekoracji pyszny ziołowo-parmezanowy chips. I gdyby krewetki były trochę lepszej jakości, to prawdopodobnie byłabym absolutnie zachwycona. Jednakowoż oddam im honor i napiszę, że to bardzo, bardzo przyzwoite danie, które chętnie za jakiś czas zamówię ponownie.

IMG_6616

Dalej mamy pizzę z ostrym salami, na cieniutkim, chrupiącym na brzegach cieście. Do sosu może dodałabym pół szczypty cukru mniej, ale to już detal, bowiem była naprawdę przyzwoita i – tak dla odmiany – dotarła do nas gorąca jak diabli, czyli wszystko się zgadza. Znów mamy danie, które z chęcią za jakiś czas zjem raz jeszcze. Porównanie jest dość dobre, bo poprzednio zamówiliśmy właściwie identyczne potrawy i trzeba oddać im honor, bo tym razem było po prostu lepiej.

IMG_6617

Socjal w mojch oczach się zrehabilitował. Nie napiszę może peanu na cześć, ale jest nieźle. Myślę, że będąc w okolicy spokojnie można tam coś zjeść i nie ronić łez uiszczając rachunek.

I właśnie dlatego z trzech świnek robią się cztery, bo byłabym zwykłą, nieuczciwą małpą, gdybym tej oceny nie zweryfikowała.

pigs4

Magda

Share on facebook
Share on twitter
Share on print
Share on email
Kup moje książki
110,40 

Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 110,40 .

Add to cart
W pakietach taniej!
169,00 

Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 169,00 .

Add to cart
109,00 

Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 109,00 .

Add to cart
109,00 

Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni: 109,00 .

Add to cart

Dodaj komentarz