Najpopularniejszy w Polsce blog z kategorii food&travel

chrupiace jajka sadzone

Śniadania Mistrzów: Chrupiące jajka sadzone – jak je zrobić?

Share on facebook
Share on twitter
Share on print
Share on email

No jasne, że to jest proste, choć dla niektórych trudne. Kiedyś w jakiejś knajpie z azjatyckim jedzeniem w menu stało “coś tam, coś tam, Z CHRUPIĄCYM JAJKIEM SADZONYM”. No jasne, że było zwykłe sadzone, czyli miękkie. A najśmieszniejsze jest to, że chrupiące robi się szybciej, niż sadzone.

Dobra, jedziemy z tym, bo się ściemnia. W razie pytań: bób ugotowałam, przepłukałam lodowatą wodą i obrałam z łupin, kurki oczyściłam i poddusiłam na maśle. Gdy woda odparowała dodałam bób, czarną sól (ale można zwykłą) i trochę chili. I tyle.

Bajer z tymi jajkami polega na tym, że spód i ranty milutko chrupią, a żółtko pozostaje płynne. To jest bardzo, ale to bardzo przyjemna kombinacja. Gdybyście natomiast chcieli wbić z jajecznicą na wyższy poziom, to ten przepis jest dla Was.

Chrupiące jajka sadzone – przepis

chrupiace jajka sadzone

Składniki

– 2 jajka
– łycha masła
– sól i pieprz do smaku

Wykonanie

Skupcie się, bo teraz rzeczy będą się działy szybko.

Ogień pod patelnią rozkręcamy na pełną moc, wrzucamy masło i gdy będzie już niemal na granicy dymienia, a więc będzie nabierało orzechowego koloru – wbijamy jajka. Smażą się bardzo szybko, minutę – dwie. Im dłużej potrzymacie na patelni, tym spód będzie bardziej chrupiący, ale kontrolujcie to, żeby nie przypalić.

Uwaga! Nie przykrywamy pokrywką, bo się żółtko ugotuje i po prostu zetnie.

I to wszystko, całe czary!

chrupiace jajka sadzone

Jedzcie z czym lubicie i cieszcie się, że jesteście lepszymi fachowcami od tego typa z azjatyckiej knajpy. Czy tam typiary.

Magda

Spodobał Ci się ten patent? To fajnie 🙂 Będzie mi miło, jeśli go udostępnisz. Dziękuję!

Share on facebook
Share on twitter
Share on print
Share on email

Dodaj komentarz