Najpopularniejszy w Polsce blog z kategorii food&travel

lody nowotarskie

Najsłynniejsze lody na Podhalu – dwie konkurencyjne lodziarnie, jedna o niebo lepsza od drugiej. Która?

Share on facebook
Share on twitter
Share on print
Share on email

Bardzo jest możliwym, że na poziomie lokalnym wbiję tym wpisem kij w mrowisko. A może tak mi się tylko wydaje?… Ale wiem jedno – jeśli obok siebie od kilku dekad funkcjonują dwie lodziarnie, to na 100% każda z nich ma swoich oddanych fanów. To trochę jak z majonezem – tu może dojść do rękoczynów.

Nie jestem z Nowego Targu, ani z Podhala nawet, więc rąk i kubków smakowych nie wiążą mi sznurki sentymentu. I właśnie dlatego mogę swobodnie napisać, że jedna z dwóch opisanych niżej lodziarni jest daleko lepsza. Obie znajdziecie w Rynku, sąsiadują ze sobą przez ścianę. W obu przypadkach wybór smaków jest bardzo ograniczony i raczej nie spotkacie tu rumakowania w stylu matcha, liczi czy mango. Raczej spodziewajcie się smaków śmietankowych, truskawkowych czy kawowych.

Lody nowotarskie są na tyle znane, że zostały wpisane na listę produktów tradycyjnych. W tej chwili w Nowym Targu serwują je cztery lodziarnie. Ja pod lupę wzięłam dwie. Pierwszy raz lody u Żarneckich jadłam dziesięć, może dwanaście lat temu. Zapamiętałam je naprawdę dobrze. Latem ustawiają się tu zawinięte jak świński ogonek kolejki, ale i jesienny chłód nie odstrasza. Wciąż są dobre, wyrabiane według pilnie strzeżonej receptury. Mogę jednak napisać, że są też nieco wodniste i od czasu do czasu trafia się na małe szpileczki lodu. Sam smak jest dość intensywny, a truskawka smakuje prawdziwą truskawką, jednak to nie one są moim prywatnym przebojem.

lody nowotarskie

 

Za ścianą, pod numerem 25, znajduje się urocza kawiarenka, nazywa się Deja Vue. Tu także sprzedaje się tradycyjne lody nowotarskie. I to właśnie one podbiły moje serce. Są ciężkie, obłędnie kremowe i tak dobre, że można oszaleć. Byliśmy tu dwukrotnie w odstępie dwóch dni i za każdym razem dostępne były zaledwie cztery smaki. To akurat bardzo szanuję. Tak samo jak szanuję cudownie kawowy smak, zaraz obok śmietankowego. Dla mnie lody od Lubieńskich wygrywają wszystko – zapamiętajcie to nazwisko dobrze. Wiem, że następnym razem swoje kroki skieruję od razu do tej małej kawiarenki.

lody nowotarskie

 

Ciekawa jestem Waszego zdania, zwłaszcza, że w Nowym Targu są jeszcze dwie lodziarnie serwujące tradycyjne lody nowotarskie i być może tam także powinnam dotrzeć, bo coś mnie w życiu omija?

lody nowotarskie

lody nowotarskie

 

Ściskam!

Magda

Spodobał Ci się wpis? To super! Będzie mi bardzo miło, jeśli go udostępnisz 🙂

Share on facebook
Share on twitter
Share on print
Share on email

Dodaj komentarz