Najpopularniejszy w Polsce blog z kategorii food&travel

Targ na Piazza Campo de’ Fiori /Rzym

Share on facebook
Share on twitter
Share on print
Share on email

Powoli kończymy temat Rzymu, choć nie powinniśmy, bo mam jeszcze jedną knajpę do opisania i bardzo fajną enotecę, ale rozwiążemy to trochę inaczej, o czym niebawem.

Tymczasem chciałam wam pokazać kilka zdjęć z kipiącego obfitością targu na Piazza Campo de’ Fiori. Bardzo turystyczne miejsce, ceny też. No, chyba że mówicie po włosku, wtedy ceny spadają. A jeśli mówicie z rzymskim akcentem ceny stają się zupełnie normalne. My jesteśmy szczęściarzami i mieliśmy na pokładzie Włocha.

Uwielbiam targi z wielu powodów. Są jak rogi obfitości i czasem głupieję, nie wiedząc co jeszcze bym chciała. Często kupuję więcej niż potrzeba i mimo wielu lat wprawy nie potrafię nad tym zapanować. Poza tym żywy kontakt ze sprzedającymi jest świetną sprawą, zwłaszcza kiedy jesteśmy gdzieś za granicą i nie wszystkie produkty potrafimy poprawnie przygotować. Wtedy kilka dobrych rad może się okazać bardzo cennymi.

Targ Piazza di Fiori Rzym 22To był marzec. Od kolorów, zapachów i wyboru naprawdę można było dostać oczopląsu.

Targ Piazza di Fiori Rzym 21Targ Piazza di Fiori Rzym 2A na drogę świeżo wyciskany sok z granatów. Bomba.

IMG_0531Stragany otaczają knajpki, kafejki, winiarnie i zaprawdę powiadam wam, nie ma lepszego przedpołudnia niż właśnie takie. Siedząc przy porannej kawie zrzucaliśmy z siebie swetry, słońce przypiekało jak szalone, a my paśliśmy oczy (i później trochę brzuchy) tym, co przed nami. Ten targ to obowiązkowy punkt programu, a jeśli jeszcze wynajmiecie mieszkanie z kuchnią, to zapewniam, że wrócicie z ciężkimi siatami pełnymi dobroci. Nie sposób się oprzeć.

Magda

Info

Piazza Campo de’ Fiori, 00186 Roma, Włochy

Share on facebook
Share on twitter
Share on print
Share on email

Dodaj komentarz