www fb

ul. Szaserów 104, Warszawa

Z takimi knajpami mam zawsze dylemat i chyba najmniej lubię o nich pisać, bo to po prostu średniak. Nie ma wodotrysków, ale nie ma też mięsa i krwi. Nuda. A Pizza & Pasta to klasyczny przykład.

Jest to malutki lokal na 4 stoliki, w cieplejszych miesiącach wystawiają też kilka na dwór. Dużym minusem jest brak normalnej toalety, którą zastępuje… Toi Toi na chodniku.

Ale do sedna – pizza jest całkiem przyzwoita. Może nie szokująco doskonała, ale smaczna – na cienkim, chrupiącym na brzegach cieście, z dobrym sosem pomidorowym.

Tortellini z ricottą i sosem serowym bez szału, ale zupełnie jadalne. Ważna uwaga – porcje są gigantyczne, jak dla drwala i myślę, że można się dziko najeść połową tego, co wjechało na stół. Miejcie to na uwadze.

I sałatka z łososiem poniżej przeciętnej, nie wpominając o wstrętnych pomidorach bez smaku. Taka sobie, bez polotu. Po prostu warzywa, wędzony łosoś i ocet balsamiczny.

Mam dylemat jeśli chodzi o ocenę, bo pizza była na cztery świnki, ale za to sałatka na trzy minus. Generalnie jedzenie nie było złe, ale też i nie wspaniałe. Szalę przeważył chyba Toi Toi.

Ceny: 20-30 zł.

Magda