Najpopularniejszy w Polsce blog z kategorii food&travel

VIII Festiwal Dobrego Smaku /Poznań

Share on facebook
Share on twitter
Share on print
Share on email
IMG_4198
Poznań – miasto rogali marcińskich, koziołków i pyr z gzikiem. W ostatni weekend poznański rynek szturmowali smakosze i pasibrzuchy z całej Polski. Wszyscy głodni nowych smaków, ciekawych produktów i wrażeń.
IMG_4363
Tu macie rzadką okazję zobaczyć jak wygląda festiwalowy fotograf, Julian Redondo Bueno. Zwykle jest po drugiej stronie aparatu, lecz tym razem, w drodze wyjątku (oraz uroczym fartuszku), pomaga Jaśkowi Kuroniowi w gotowaniu.
IMG_4195
Rozpoczynamy gromadzenie zapasów od podstaw – najpierw chleb
IMG_4335
Kuroniowe gastrolove
IMG_4351
A brzuszki z łososia wycinamy tak
IMG_4242
Wstawiam to zdjęcie, bo Jasiek twierdzi, że najbardziej fotogeniczną ma potylicę
IMG_4203
Górale też byli
IMG_4212
A tu dla wegetarian grande micha warzyw
IMG_4213
Natomiast przy tym stoisku wegetarianie… No, cóż.
IMG_4226
Polskie shitake
IMG_4220
Woda z saturatora, inaczej nazywana również gruźliczanką, tu w wydaniu godnym XXI w.
IMG_4452
Walor edukacyjny – które do czego?
IMG_4222
A to są genialne ogórki kiszone od Piotra Sierpowskiego
IMG_4449
Lubicie Bolesławiec? Bo ja bardzo. Stanowi sporą część mojej kolekcji skorup.
IMG_4454
Wszystkie grubasy zjadały kiełbasy
IMG_4427
Po konkursie nalewek (startowało ich aż 97!), degustacji ciąg dalszy. Jacek twierdzi, że spróbował ok. pięćdziesięciu. I nadal chodził prosto. Szacun.
IMG_4457
Litwini też byli
IMG_4458
Polskie miody zawsze na propsie
IMG_4492
Wszystko to sprzedawano pod zbiorczą nazwą “baklava”, choć to w rzeczywistości kataifi. Różnica leży w cieście – nie płaty, a nitki. W naszej relacji z Krety możecie zobaczyć jak powstaje prawdziwe ciasto filo i kataifi.
IMG_4462
Po trzech kawałkach masz dość tłuszczu na dwa tygodnie.
IMG_4481
No, Panowie, to która golonka była najlepsza?
IMG_4461
Nastaw (ten duży słój po prawej) wyjątkowo fotogeniczny
IMG_4493
To też nie jest baklava
IMG_4495
A tu już bardziej, ale z jagodowym nadzieniem
IMG_4472
Wygląda na to, że wszystkim się podobało
IMG_4483
Ale Wojtek Lewandowski, organizator (po prawej) wygląda na zmęczonego. Bo to był weekend pełen wrażeń. My też musieliśmy odespać.

I to tyle. Było fajnie, ale się skończyło. Do zobaczenia za rok!

Magda

Share on facebook
Share on twitter
Share on print
Share on email

Dodaj komentarz