Na początku musimy sobie wyjaśnić jedną kwestię – coś takiego jak „kuchnia izraelska” właściwie nie istnieje. No, chyba że będziemy ją rozpatrywać pod kątem koszerności...
Jakby Wam to?… Hummus jest jak dupa – każdy ma swój. I gwarantuję Wam, że jeśli wybierzecie się do Tel Awiwu czy Jerozolimy i zapytacie..
Dr Shakshuka to nie tylko miejsce, do którego skieruje Was każdy możliwy przewodnik na najlepszą shakshukę w tym mieście. Dr Shakshuka to przede wszystkim człowiek..
Wpadamy tu wściekle głodni, po małej przygodzie na Mokotowskiej, gdzie w całkowicie pustej knajpie nie doczekaliśmy się nawet na sałatę, a czekaliśmy trzy kwadranse. Człowiek..