Bób po sycylijsku – najlepszy, jaki jadłam

Kilkadziesiąt osób już do mnie pisało w sprawie tego przepisu. Obiecałam i jest. Pewnie pamiętacie, że z Sycylią to nie była wielka miłość, ale na pewno zdarzyło nam się kilka bardzo jasnych momentów. Odkrycie tego bobu było jednym z nich. Udało mi się bezbłędnie odtworzyć ten smak, więc cieszmy się nim wszyscy, alleluja! Najpierw uwaga … Czytaj dalej Bób po sycylijsku – najlepszy, jaki jadłam