
Nolita, czyli Grochowina gotuje jak szatan /Warszawa
Nasz ekshibicjonizm jest raczej umiarkowany, więc nie epatowaliśmy tym na Facebooku, ale w czwartek strzeliło nam dziewięć wspólnych lat. Okazuje się, że jednak ludzie tyle
Nasz ekshibicjonizm jest raczej umiarkowany, więc nie epatowaliśmy tym na Facebooku, ale w czwartek strzeliło nam dziewięć wspólnych lat. Okazuje się, że jednak ludzie tyle
To nie będzie zwykła recenzja. Właściwie szliśmy do Thaisty wcale nie mając na celu pisania o knajpie, która się jeszcze nie otworzyła. Ale wydarzył się
W Senses coś zrozumiałam. Otóż zrozumiałam, dlaczego tak wielu kucharzom nie udaje się karkołomna zabawa teksturami i temperaturami. Nie udaje im się dlatego, że goniąc
To nie będzie recenzja taka, jak zwykle. Właściwie to w ogóle nie będzie recenzja. Nie będzie świnek i rozbierania potraw na atomy. Dzisiaj trochę inaczej
O AleWino pisałam tutaj i nie zmieniłam zdania. A skoro nie ma potrzeby się powtarzać, to będziemy mieć nowy cykl – Explicite, czyli krótko i
W tej chwili w mieście stołecznym oferta gastronomiczna skierowana do rodziców z dziećmi jest przebogata. Pisząc “dzieci” mam na myśli mocno nieletnich, którzy potrzebują rozrywki
Zupełnie nowa knajpa, ale doświadczony szef kuchni. Czasem to się udaje od pierwszego dnia, ale bywa, że restauracja potrzebuje całych miesięcy, by się poukładać. Tu
Gdybym nie wiedziała, że szefem kuchni w AleWino jest mężczyzna, pomyślałabym, że takie subtelne smaki i piękne kompozycje na talerzu może tworzyć tylko wrażliwa romantyczka,
Podczas poprzedniej wizyty w L’enfant Terrible dowiedziałam się, że to nie jest oczywista kuchnia właściwie w żadnym aspekcie. Znakomicie, nie wszystko musi być oczywiste. Wielbię