Eliksir – najpierw wkurza, a później daje buziaka. Jak baba!
Dużej sztuki trzeba, by najpierw głodnego wkurzyć do białości, a później nakarmić tak, że rączki całuję – sorry, sorry, nie było sprawy. Nie każdy to
Dużej sztuki trzeba, by najpierw głodnego wkurzyć do białości, a później nakarmić tak, że rączki całuję – sorry, sorry, nie było sprawy. Nie każdy to