Trochę trwało nim Praga doczekała się własnego przewodnika. Jeździmy tam co roku tuż przed Bożym Narodzeniem. Znamy to miasto już na tyle dobrze, że dawno temu przestaliśmy odhaczać miejsca “do zobaczenia”. Częściej się z premedytacją gubimy i całymi godzinami szwendamy po uroczych uliczkach Starego Miasta, Vinohradów czy Malej Strany. Czasem odkrywamy nowe knajpy, często jednak wracamy do tych z poniższej listy. Enjoy!
Delikatesy Jana Paukerta
Nasz obowiązkowy punkt programu. Zdjęcie fenomenalnego rostbefu na górze pochodzi właśnie od Paukerta. Można tam kupić małe, fikuśne kanapeczki na wynos, znakomite ciastka, lub usiąść w głębi w części restauracyjnej i pozwolić się nakarmić. Bardzo łatwo do nich trafić, bo to rzut beretem od Teatru Narodowego. Czasem jadamy tam śniadania, innym razem obiady, a bywa, że jedno i drugie. Nie ma wyjazdu do Pragi bez wizyty u Jana Paukerta.
Gdzie?
Národní 981/17, 110 00 Praha
Cukr Kava Limonada
Miejsce kontrowersyjne, ale więcej o tym pod powyższym linkiem. Idealne na śniadanie, bo mają spory wybór, więc opcję dla siebie znajdzie i ktoś dbający o linię, i miłośnik cholesterolu. Bardzo współczesny wystrój, ciekawe menu i szalenie miła obsługa. Można też do nich zajrzeć na kawę i ciasto, bo te mają znakomite.
Gdzie?
Lazenska 7, Mala Strana
U Modré Kachničky
Restauracja z tradycjami. Jadali u nich i Havel i Pink Floydzi. Znani są z kaczki, którą rzeczywiście warto tam zjeść, choć gęś w niczym jej nie ustępuje. Bardzo klimatyczne miejsce składające się z kilku pomniejszych sal, każda na dwa-trzy stoliki. Jest wytłumione światło, ładna zastawa i elegancka obsługa.
Gdzie?
Nebovidská 6, 118 00 Praha
Hospoda Všebaráčnická Rychta
Miejsce, które odkryliśmy dawno, dawno temu właściwie przypadkiem. Nie jest łatwo do nich trafić, a turyści się tu zapuszczają rzadko lub wcale. Znakomite mięsa, smażony ser i zupa czosnkowa. To jest kwintesencja czeskiej kuchni – ciężkiej, tłustej i rozpasanej. Kelnerzy zaś, to kwintesencja czeskiej obsługi. Cudownie. W weekendy konieczna rezerwacja.
Gdzie?
Tržiště 23/555, Praha 1 – Malá Strana
Bonus
Czescy kelnerzy, czyli jak ich oswoić i przeżyć
Temat rzeka. Wielu osobom nie odpowiada ich czasem obcesowe, a czasem protekcjonalne podejście. Osobny gatunek. W tym krótkim poradniku znajdziecie odpowiedzi na pytania jak sobie z nimi radzić, jak się tym bawić i jak nie stracić twarzy. Bo twarz raz stracona… Sami wiecie.
Vinicni Altan – maleńka winnica z klimatem
Miejsce zupełnie niejedzeniowe i niewielu turystów o nim wie. To jedna z kilku małych praskich winnic, wg nas najpiękniejsza. Cudnie ukryta w rozległym parku, oferująca wspaniałe widoki i przeuroczą altanę z tarasem. Warto wybrać się na poszukiwania i spróbować ich rieslinga.
Gdzie?
Havlickovy Sady 1367, Grobovka
Jak tam jest?
…czyli czego nie doczytam, to dooglądam.
Magda
3 Responses
Nie ma już Jana Pakerta na Narodni 🙁 Przeniśli go na Rohanské nábř. 671/15. Niestety już nie zdążyliśmy tam dotrzeć. Przynajmniej jest pretekst, żeby znowu jechać do Pragi.
Dzięki za info, bo my właśnie wylądowaliśmy w Pradze!
Polecam restauracje przy trziste 123, ciężko tam trafic, a klimat i jedzenie są świetne