To mój drugi raz na Krecie. I wiem, że będą kolejne. Ta największa z greckich wysp ma w sobie coś szczególnego. Oczywiście znajdziecie tu mnóstwo..
Za dużo jemy, za dużo pijemy, za dużo palimy, za krótko śpimy i za długo żyjemy – tak brzmiało pierwsze zdanie, jakie usłyszałam po wylądowaniu..
Z Alekos wiąże się pewien splot wydarzeń, bez którego byśmy tam nie trafili. A zaczęło się od… szczeniaka. Mamy taki stały punkt programu w czasie..
przeczytaj
Pewnie większość z Was nie wie, ale jeśli uważnie śledzicie naszego fanpejdża, to być może zauważyliście link do filmu z naszego ostatniego wypadu na Kretę...
Do Swell trafiliśmy w przededniu wielkich zmian. Menu, którego próbowaliśmy wyszło spod ręki Lefteriego Lazarou, pierwszego w historii greckiego szefa, który zdobył gwiazdkę Michelin. Na..
Zrobienie ciasta filo, to nie bułka z masłem. Jest to zajęcie czasochłonne, upierdliwe i wymagające wprawy. Wiedzą to wszyscy, którzy kiedykolwiek próbowali. Dlatego w greckich..
Ta knajpa jest wyjątkiem od złotej reguły, która mówi: „Im lepszy widok, tym gorsze jedzenie”. Tutaj widok jest znakomity, a jedzenie jeszcze lepsze. Dość powiedzieć,..
„Pomału, pomału, pan się nie spieszy…” – tak brzmiało pierwsze zdanie, jakie w sobotni poranek usłyszał Ukochany, kiedy wybrał się na swoją zwyczajową przebieżkę liczącą..
- 1
- 2
- 3
- 4
- Next Page →